Systematyczne oszczędzanie ma sens?
Oszczędzanie to w przypadku naszego kraju temat tabu. Omijamy go szerokim łukiem, gdyż większość Polaków w ogóle nie oszczędza pieniędzy. Nie jest to oczywiście wyłącznie wynikiem naszej niezaradności czy braku konsekwencji, ale także trudnej sytuacji finansowej wielu osób. Wieloosobowe rodziny rzadko mogą pozwolić sobie na ten luksus, jakim jest odkładanie pieniędzy na tzw. „czarną godzinę”. Warto zatem zastanowić się czy oszczędzanie ma sens, a jeśli tak, jak najlepiej ulokować swoje pieniądze, by nie tylko „przechować”, ale także zyskać na tym.
Oszczędzać czy nie?
Badacze rynku, ekonomiści, doradcy finansowi od lat prześcigają się w rozważaniach nad samym sensem oszczędzania. Jedni zajmują stanowisko wysoce optymistyczne, zakładając, że każdego stać na odłożenie mniejszej czy większej kwoty. Inni są zdania, że odkładanie pieniędzy ze względu na niepewną sytuację rynkową jest zupełnie bezsensowne. Gdzie zatem leży racja? Zapewne po środku. Prawdą jest, że przy dobrych chęciach każdy z nas jest w stanie odłożyć trochę pieniędzy. Jednak nie zawsze jest to kwota, którą warto gdzieś ulokować. Zresztą zazwyczaj jest tak, że jeśli w jednym miesiącu uda nam się coś zaoszczędzić, w następnym to wydamy. Ale nikt nie podważy faktu, że odłożone pieniądze dają nam pewien komfort psychiczny. Wówczas w sytuacjach kryzysowych jesteśmy samowystarczalni i nie musimy zdawać się na pomoc znajomych czy zaciąganie pożyczek w bankach. Oszczędzone pieniądze dają nam także szansę na dokonanie inwestycji, na które na co dzień nas nie stać. Jest więc dużo plusów systematycznego oszczędzania.
Czemu oszczędzanie może być nieopłacalne?
Niestety wielu znawców tematu podkreśla, że oszczędzanie wcale nie musi być opłacalne. Chodzi tu oczywiście o lokowanie swoich pieniędzy w bankach. Często oprocentowanie rachunków oszczędnościowych nie jest zbyt korzystne. Utrzymanie konta także kosztuje, bilansując – gromadzenie pieniędzy na koncie może być nieopłacalne. Jeśli koszty prowadzenia konta, opłaty za wybieranie pieniędzy przekraczają odsetki od naszego kapitału, najzwyczajniej w świecie jesteśmy stratni. Nie możemy także zapomnieć o inflacji. Spadek wartości pieniądza może przyczynić się od tego, że wyjmiemy z konta mniejszą kwotę niż na nie włożyliśmy. Oszczędzanie, podobnie jak wszystko, ma swoje plusy i minusy, należy zatem dobrze przemyśleć swoją decyzję i zastanowić się jak najlepiej ulokować swoje pieniądze.
Trzymać pieniądze w domu czy na koncie?
W mentalności większość ludzi leży przechowywanie w domu oszczędzanych pieniędzy. To oczywiście dobre rozwiązanie, jeśli kwota, którą aktualnie posiadamy nie jest zbyt duża. W innym wypadku to bardzo niebezpieczne. Odkładanie pieniędzy w domu wiąże się także z pewnymi utrudnieniami. Przede wszystkim kwota, która cały czas jest w zasięgu naszej ręki, może zostać szybko wydana i zaznaczmy – często na cel zupełnie inny, niż była przeznaczona. Oszczędzanie pieniędzy „domowym sposobem” wymaga więc ogromnej samodyscypliny. Trzeba być osobą bardzo zdecydowaną i konkretną, żeby odkładać systematycznie pieniądze. Zupełnie inna sytuacja jest w przypadku przechowywania oszczędności w banku. To dobry sposób dla osób mało zdyscyplinowanych. Po pierwsze można ustalić stałe przelewy na konto oszczędnościowe i pieniądze same będą się magazynowały na koncie. Po drugie, nie zawsze będziemy je mieli pod ręką, co ułatwi nam uniknięcie zbędnych wydatków. Szczególnie restrykcyjne w tym temacie są banki w przypadku lokat. Ta umowa podpisana między nami a bankiem umożliwia nam wypłacenie pieniędzy dopiero po wygaśnięciu umowy. Odstąpienie od umowy grozi oczywiście licznymi karami, głównie finansowymi. Lokaty są zazwyczaj wyżej oprocentowane niż rachunki oszczędnościowe, dlatego są korzystniejsze, ale są przeznaczone dla osób, które planują odłożyć większe kwoty. Ograniczenie możliwości wypłacenia pieniędzy przed upływem wyznaczonego terminu jest doskonałą okazją do odłożenia dużej kwoty pieniędzy, to szczególnie cenne dla osób, które nie mają w nawyku codziennego oszczędzania. Jednak ta forma oszczędzania, regulowana prawnie nie każdemu z nas odpowiada. Warto więc zastanowić się, jaki sposób odkładania pieniędzy będzie dla nas najlepszy. Wszystko uzależnione jest od kwoty jaką mniej więcej planujesz odłożyć i celu, na jaki chcesz ją przeznaczyć. Nie zawsze lokowanie swoich pieniędzy banku jest najlepszym rozwiązaniem, czasami faktycznie lepiej trzymać oszczędności w przysłowiowej skarpecie.
Co daje nam systematyczne oszczędzanie?
Systematyczne oszczędzanie to przede wszystkim umiejętność krytycznego zarządzania swoimi finansami. Konieczną cechą jest tu systematyczność. Jeśli decydujemy się na współpracę z bankiem, zazwyczaj co miesiąc musimy wpłacić jakąś zaoszczędzoną kwotę. Wymaga to samokontroli i odpowiedzialności. To dobry sposób na organizowanie życia finansowego zwłaszcza osób młodych, które próbują zapewnić sobie stabilny start w życiu. Słyszymy teraz coraz częściej o lokatach zakładanych dzieciom. Rodzice odkładają co miesiąc lub co kwartał pieniądze na lokatę, do której dziecko otrzyma dostęp, gdy ukończy osiemnasty rok życia. To doskonały pomysł na zabezpieczenie swojego dziecka. Wielu z nas nie stać na to by w danej chwili wyjąć określoną kwotę i np. utrzymać dziecko na studiach, dlatego z pewnością łatwiej jest systematycznie odkładać małe kwoty, niż gwałtownie oddać dużą część pieniędzy.
Oszczędzanie to kwestia sporna. Myślę jednak, że każdemu z nas może przydać się zastrzyk gotówki w „czarną godzinę”. Oszczędzać warto, szczególnie systematycznie, ale należy się zastanowić, jaka forma oszczędności jest dla nas najkorzystniejsza. Pamiętajmy, że odpowiednie zarządzanie naszymi finansami, ich rozsądne ulokowanie, pozwoli nam zapewnić sobie stabilną przyszłość.