Pełnomocnictwo Bankowe
„Chcesz aby coś było zrobione dobrze, zrób to sam”, tak mówi popularne przysłowie. Co zrobić jednak jeśli nie możemy czegoś wykonać osobiście? W dzisiejszym tekście zajmiemy się właśnie takim przypadkiem w sferze bankowej. Przyjrzyjmy się więc pełnomocnictwu i pełnomocnikom.
Pani Jadzia od 20 lat jest na emeryturze. Chciała by w pełni cieszyć się z jesieni swojego życia, jednak lata pracy w PGRze odcisnęło na niej duże piętno. Kobieta ma poważne problemy z chodzeniem i zmiany zwyrodnieniowe stawów. Nie jest w stanie praktycznie opuścić swojego mieszkania na czwartym piętrze w bloku. Pieniądze z pieniądze z renty, przynoszonej przez listonosza, zawsze trzymała w domu. Niestety, po tym jak została okradziona postanowiła zrezygnować z takiej formy oszczędzania i założyć ROR. Problemem stały się jednak zakupy, wcześniej dawała pieniądze sąsiadce, teraz cała kwota znajduje się na koncie.
Zbigniew Wanach jest szanowanym biznesmenem. Jego firma produkuje urządzenia techniczne sprzedawane na całym świecie, przez to Pan Zbiegniew jest w ciągłych rozjazdach za granicą. Liczne delegacje sprawiają, że zaczyna mieć problemy z organizacją bieżących wydatków firmy, kiedy jest po drugiej stronie globu.
Emerytka i biznesmen. Pozornie dzieli ich wszystko, łączy jednak ten sam problem. Oboje nie mają bezpośredniego dostępu do banku i swojego konta. I chodź podane osoby to tylko przykłady, (zbieżność imion i nazwisk przypadkowa), to jednak problem ten dotyczy tysięcy ludzi w naszym kraju. To właśnie dla nich stworzona została funkcja pełnomocnictwa bankowego.
To nie tak jak myślisz…
Pełnomocnictwo dość często źle się kojarzy. Słysząc to słowo przychodzi nam na myśl notariusz, sporządzanie umów i często wysokie koszty przybicia notarialnej pieczątki. Na szczęście sfera bankowa zarabia na swoich klientach na setki innych sposobów i możliwość pełnomocnictwa pozostawiła praktycznie bez żadnych obciążeń finansowych. Piszę praktycznie bowiem w przypadku naszego biznesmena, wiąże się to z lotem z Oslo do Wrocławia. Niemniej jednak specjalne formularze pełnomocnictwa dostępne są nie tylko w placówkach finansowych, ale także w Internecie (ale do banku i tak oddać je trzeba). Ponadto przyszły pełnomocnik musi przybyć do banku i złożyć w nim swój wzór podpisu.
Na raz, na dwa, na stałe
Pani Krysia jest typową emerytką. Bardzo lubi swoją sąsiadkę, Panią Basię. Często spotykają się na kawkę, plotkują, rozmawiają o ulubionych serialach. Basia już jakiś czas temu zgodziła się robić zakupy koleżance. Teraz jednak gdy Krysia nie ma gotówki w ręce, boi się przekazać, powierzyć swoje oszczędności osobie, w sumie nieznajomej. W serialu przecież nie raz widziała jak najlepsza przyjaciółka wbijała swojej koleżance nóż w plecy.
Gdy udzielamy pełnomocnictwa osobie bliskiej, członkowi rodziny, znajomemu zawsze obawiamy się o swoje finanse. Jest to obawa całkowicie uzasadniona. Nikt bowiem nie zna w 100% tej drugiej osoby. Niemniej jednak na taką ewentualność też możemy się zabezpieczyć. Istnieje bowiem wiele różnych typów upoważnień. Jednym z najbardziej znanych jest pełnomocnictwo ogólne, zwane też inaczej pełnym. Oznacza to, że pełnomocnik może wykonywać praktycznie wszystkie czynności związane z prowadzeniem konta, może zakładać zlecenia, dokonywać przelewów płatności itd. Mechanizm ten posiada jednak pewne zabezpieczenia, tak aby obydwie strony czuły się bezpiecznie. Pomimo ogólności, pełnomocnik nie staje się współwłaścicielem konta. Nie może więc udzielać pełnomocnictw, prosić o wydanie nowych kart bankowych, zaciągać kredytów odnawialnych, czy likwidować konta. Możliwości te, jak i wytyczne dotyczące przekazania środków w wypadku śmierci, pozostają tylko i wyłącznie w gestii właściciela konta. Zasada ta działa też więc w drugą stronę. Pełnomocnik nie jest w żaden sposób odpowiedzialny za długi właściciela rachunku, więc w razie niewypłacalności tego pierwszego pełnomocnik nie musi obawiać się wizyty komornika. Sąd nie zajmie też konta właściciela, kiedy jego pełnomocnik wpadnie w poważne tarapaty finansowe. Warto jednak pamiętać, że przy pełnomocnictwie ogólnym, zadłużony pełnomocnik może sobie „pożyczyć” od nas z konta środki na spłatę zadłużenia, nawet nie informując nas o tym. Wszystko to odbywać się będzie oczywiście w majestacie prawa.
Dlatego też Pani Krysia, rozważając pełnomocnictwo, skupiła się na jego rodzajowej wersji. Ten typ pełnomocnictwa pozwala pełnomocnikowi tylko na wykonywanie określonych czynności. Zadania te trzeba jak najlepiej doprecyzować w umowie. Pełnomocnictwo rodzajowe może mieć rożne obostrzenia. Pani Krysia zdecydowała, że jej koleżanka będzie mogła wypłacać z jej konta maksymalnie 150zł tygodniowo. Uznała bowiem, iż taka kwota spokojnie starczy na zakup jedzenia dla jednej starszej osoby na tydzień. Przezorna emerytka ograniczyła też czas pełnomocnictwa. Na początek wydała je tylko na miesiąc, na próbę. Jeśli to rozwiązanie się sprawdzi przedłuży je na kolejny czas, może nawet bezterminowo. Możemy więc dopasować pełnomocnictwo typowo do swoich potrzeb. Jeśli zajdzie taka potrzeba możemy wystawić je tylko na jedną, ściśle określoną transakcję.
Jak to zakończyć
Podczas podróży firmowej po Azji, na skrzynkę mailową Wanacha przyszedł dość niepokojący mail. „Na skutek wypadku połamałem sobie obie nogi. Leżę w szpitalu. Nie mogę zajmować się obecnie finansami firmy. Zrzekam się pełnomocnictwa. Przepraszam Mariusz”. Sytuacja była dość nieciekawa, na szczęście Pan Zbigniew za dwa dni miał wrócić do kraju. Szczęście w nieszczęściu, firma przetrwa jakoś dwa dni, pomyślał.
Pełnomocnik może w każdej chwili zrzec się pełnomocnictwa. Tak samo jak właściciel konta może je wypowiedzieć. Ponadto pełnomocnictwo kończy się zawsze wraz z wykonaniem czynności, do której było udzielone, jak i po zakończeniu się okresu czasu wpisanego w umowie. Pełnomocnik nie może sobie sam przedłużyć pełnomocnictwa. Pełnomocnictwo rozwiązywane jest też w momencie śmierci pełnomocnika, jak i właściciela konta. Dlatego tez Pani Krysia nie musi się obawiać, że w przypadku jej zgonu koleżanka przejmie środki, które odkładała na lepszy start w dorosłe życie dla wnuczka, sporządzając specjalną dyspozycję dla banku.
Podsumowując, pełnomocnictwo bankowe jest łatwym i bardzo bezpiecznym sposobem na to by naszym kontem zarządzały osoby wskazane przez nas. Warto jednak będąc mądrym przed szkodą, stworzyć umowę pełnomocnictwa tak, aby była ona jak najbardziej szczegółowa i przejrzysta. Każde niedomówienie, wątpliwość może bowiem działać na naszą niekorzyść w sytuacji, gdy pełnomocnik przekroczył swoje uprawnienia. Bowiem w momencie złożenia podpisów na umowie pełnomocnictwa, wszystkie działania pełnomocnika stają się zgodne z prawem.