Kupujemy sprowadzany samochód – jak uniknąć oszustwa

Samochód. Cud techniki. Symbol wolności i statusu. Kto z nas nie marzy o posiadaniu własnych czterech kółek? Często jest to wizytówka, która świadczy o tym kim jesteśmy. Przede wszystkim jest to jednak środek transportu, który umożliwia poruszanie się po asfaltowej dżungli. Podróże są nieodłączną częścią naszego życia. Te małe i te duże. Codzienne dojazdy do pracy, na zakupy. Odwiedzanie innych miast lub zagraniczne wojaże. Bez samochodu dzisiaj jak bez ręki – trudno nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Posiadanie go wiele ułatwia, dlatego liczba samochodów ciągle rośnie, szkoły kształcą nowych kierowców. Są osoby, które spędzają za kółkiem sporą część swojego życia, a człowiek z natury lubi ulepszać, ułatwiać sobie życie i wszystko potrafi podnieść do rangi sztuki. Dlatego nawet zwykłe pokonywanie odległości z punktu A do punktu B powinno zapewniać pozytywne i niezapomniane doznania. Każdy chce odrobiny wygody, luksusu. Jednocześnie chce posiadać samochód niezawodny i oszczędny, najlepiej tani w zakupie i w eksploatacji. Przydałyby się też przyzwoite osiągi, dlatego dobrze mieć trochę koni pod maską. Bo przecież chodzi tu o czerpanie radości z jazdy. Kryteria jakimi kierujesz się przy wyborze samochodu mogą być różne. Każdy ma swoje priorytety. Mimo, że wiesz, czego chcesz, zakup auta nie jest łatwym zadaniem. To poważna decyzja. To także godziny spędzone na poszukiwaniach, rozważaniach, analizowaniu. Cały czas musisz być ostrożny i uważać, aby nie dać się oszukać. Kupno auta to nie tylko jednorazowy wydatek, ale stałe obciążenie dla twojego budżetu, więc trzeba wybrać mądrze. Jak uniknąć zatem oszustwa przy zakupie samochodu? Na co zwracać uwagę, aby nie wyrzucić pieniędzy w błoto?

Zapewne większość kierowców planujących zakup samochodu zadaje sobie wyżej wymienione pytania. I słusznie. Każdy chce mieć pewność, że dobrze ulokował pieniądze. Nie chce mieć problemów z maszyną, czy nawet konfliktów z prawem. Niestety oszustów nie brakuje. Wykorzystują oni luki w prawie i imają się jeszcze innych sposobów, aby tylko zarobić jak najwięcej na nieświadomych niebezpieczeństwa klientach. Kupno sprowadzanego z zagranicy samochodu, a takich w komisach nie brakuje, wydaje się więc ryzykownym przedsięwzięciem. Czy to oznacza, że masz porzucić myśli o sprawieniu sobie pięknej maszyny? Spokojnie. Są sposoby, które pozwolą ci zminimalizować ryzyko zakupu trefnego wozu. Najpierw zapoznaj się z metodami stosowanymi przez nieuczciwych handlarzy.

Najczęściej, nieuczciwe zabiegi handlarzy dotyczą samego samochodu. Próbują oni odwrócić uwagę kupca od jego słabych stron, maskując je w różny sposób, a podkreślają zalety. Większość z nas jest wzrokowcami (zwłaszcza mężczyźni), dlatego to, jak samochód się prezentuje często ma dla nas duże znaczenie. I tutaj oszuści mają pole do popisu. O ile umycie i nawoskowanie karoserii nie jest złe, o tyle tanie i niskiej jakości naprawy blacharskie, które tylko na chwilę ukryją niedoskonałości, wołają o pomstę do nieba. To samo tyczy się wymiany pojedynczych elementów lub ich renowacji, które to mają utwierdzić cię w przekonaniu, że masz do czynienia z zadbanym autem. Inne metody na oszukanie klienta to: cofnięcie licznika, mycie silnika (by ukryć ewentualne wycieki oleju), stosowanie specjalnych preparatów maskujących kiepską pracę silnika. Niestety handlarze nie ograniczają się tylko do polepszania wizerunku samochodu, aby złapać ofiarę. Często stosują inne wybiegi, mające na celu zwiększenie zysku i minimalizację kosztów. Chodzi tutaj o kwestie związane z dokumentacją. I tak, aby zapłacić mniejszą akcyzę, mogą zaniżyć wartość samochodu. Osoba sprowadzająca pojazd do Polski jest zobowiązana do odprowadzenia podatku akcyzowego i dokonania opłaty recyklingowej. Jednak może ten obowiązek zrzucić na kupującego. Dając do podpisania umowę z poprzednim, zagranicznym właścicielem (sfałszowaną), może sam zwolnić się od odpowiedzialności za sprzedane auto. A kupującemu mówi, że w celu zmniejszenia opłaty akcyzowej, wpisze mniejszą wartość na umowie. Często sami godzimy się na wpadnięcie w taką spiralę oszustw. Zdarza się także, że sprzedawcy nie odprowadzają podatku VAT od sprzedawanych aut, dzięki powiązaniom z firmami, które po sprzedaży danego auta upadają. Kupując od nich pojazdy, wpisują w umowę kupna-sprzedaży cenę bez podatku VAT, który powinna zapłacić firma sprzedająca. Potem sprzedają taniej samochód klientowi, który nie jest świadomy tego, że będzie zmuszony zapłacić podatek, jako ostatni nabywca. Rejestracja samochodu przed jego sprowadzeniem do Polski (zwłaszcza powypadkowych) lub fałszowanie dokumentacji są także sposobem na oszukanie klienta.

Aby się bronić przed oszustwami zastosuj się do zasad, które przeczytasz. Kiedy znajdziesz już auto marzeń, sprawdź zachowanie sprzedawcy. Jeśli twierdzi, że oferowane auto jest bezwypadkowe, spytaj o możliwość sprawdzenia powłoki lakierniczej i jazdę próbną. Warto także zainwestować trochę pieniędzy i pojechać do warsztatu lub autoryzowanej stacji obsługi pojazdów w celu sprawdzenia stanu technicznego, przebiegu. Zawsze sprawdzaj dokumentację, numer VIN. Internet daje nam możliwość zweryfikowania informacji na temat interesującego nas auta, jego historii. Możesz znaleźć tam także wzory dokumentów potrzebnych do rejestracji i sprawdzić czy zgadzają się z tymi, które pokazuje sprzedawca. Obejrzyj osobiście pojazd, najlepiej w towarzystwie kogoś znającego się na samochodach. Zawsze oglądaj go w pogodny dzień, przy naturalnym świetle. Zwracaj uwagę na spojenia, przerwy między poszczególnymi elementami, stan ogumienia i blach, elementy wnętrza (ich zużycie). Najlepiej obejrzyj kilka aut tego samego modelu, aby mieć punkt odniesienia. Nie dopuść do zaniżenia kwoty na fakturze i nie pozwól handlarzowi zrzucić na ciebie obowiązku dokonania opłat (recykling, akcyza). Jeśli twierdzi, że nie ma dokumentacji lub przyśle ją później, lepiej zmień obiekt zainteresowania. Kupuj w komisie, który jest ci znany i ma dobrą opinię. Unikaj aut posiadających tymczasowy dowód rejestracyjny. Nie daj się zwieść tzw. okazjom. Czasami lepiej zapłacić więcej za auto, niż później płacić za swoją naiwność.

Czujesz się zniechęcony? Bez obaw. Nie każdy sprzedawca jest oszustem, a wyżej wymienione porady powinny zwiększyć twoje szanse na dobry zakup. Pamiętaj o nich i nigdy nie daj się ponieść emocjom. 

 

Może Ci się również spodoba