Jak poradzić sobie z pętlą zadłużenia?

Rachunki za wodę, prąd, gaz, telewizję kablową, Internet, telefon, wywóz nieczystości a do tego dochodzi jeszcze czynsz, raty kredytów, pożyczek i wiele innych zobowiązań finansowym. To wszystko o czym wspomniałam jest nieodłącznym elementem życia każdego z nas. Najgorzej jest wtedy kiedy nie radzisz sobie z tym wszystkim, a w twojej skrzynce kolejne wezwanie do zapłaty. Jak zatem uporać się z pętlą zadłużenia?

Jak informuje Krajowy Rejestr Długów ponad połowa Polaków płaci swe rachunki na czas, jednak co zresztą? Niektórzy tłumaczą się tym, że nie mają wystarczających dochodów, inni zaś brakiem pracy, chorobą, przejściowymi problemami finansowymi. Zdarza się również, że po prostu zapomną lub zgubią rachunek. Każdy z nas powinien doskonale wiedzieć jak ważne jest dokonywanie płatności swych zobowiązań finansowych w wyznaczonym terminie. Pozwala  to uchronić to nas przed dodatkowymi odsetkami. Jednak jak wiadomo rzeczywistość jest trochę inna… Zdarzają się  sytuacje, że ludziom nie wystarcza na podstawowe opłaty za mieszkanie a z jakiś powodów zaciągają kredyty, pożyczki które potem trudno jest spłacić.

Jak wyjść z zadłużenia, od czego trzeba zacząć?

Prawdą jest, że część naszego społeczeństwa pracuje tylko po to aby spłacić swoje długi.  Jeśli już zdarzy nam się sytuacja, że wpadniemy w pętle zadłużenia musimy zrobić wszystko co w naszej mocy aby się z niej wydostać. Oczywiście wszystko co jest rozsądne… Jeżeli znalazłeś się w takiej sytuacji nadszedł czas na radykalne zmiany. Pamiętaj, że w tej chwili stanowi to Twój priorytet.

Przede wszystkim należy skończyć z zaciąganiem kolejnych długów – to tylko nas pogrąży. Pożyczanie kolejnych sum pieniędzy nie sprawi, że staniemy na nogi. Nasze zadłużenia będą wzrastać a nam coraz trudniej będzie się z tego wyplątać.

Czas na spłatę zaciągniętych zobowiązań

I tutaj pojawia się pytanie, skąd wziąć na to pieniądze? Odpowiedź jest prosta, musimy szukać takich rozwiązać, które pozwolą nam zaoszczędzić co w efekcie przyniesie nam dodatkowy zastrzyk gotówki.

• Jeżeli zdarza nam się jeść na mieście, imprezować oraz korzystać z innego typu rozrywek czas z tym skończyć to tylko pustoszy nasz portfel. Za jakiś czas na pewno będziemy mogli sobie to odbić a bez tego naprawdę da się żyć.
• Cięcia w budżecie domowym to również forma oszczędzania. Można zmniejszyć nasze rachunki za Internet czy kablówkę np. poprzez zmianę na tańszy pakiet. Oprócz tego, może warto rzucić palenie?
• Kolejnym sposobem jest np. znalezienie dodatkowej pracy. W Internecie znajduje się mnóstwo ofert, niewykluczone, że akurat nam się uda. Jeśli nie, zapytajmy swego szefa o pracę po godzinach, albo sąsiadki czy nie potrzebuje opiekunki dla swego dziecka.
• Jeżeli to nie wystarcza może powinniśmy pomyśleć o sprzedaniu naprawdę niepotrzebnych rzeczy. Często jest tak, że na naszych pułkach kurzą się jakieś gadżety, stosy książek, kolejny robot kuchenny, który niedawno kupiliśmy. Na pewno znajdzie się ktoś kto chętnie to od nas kupi. Pamiętajmy, że w tej sytuacji każdy grosz się liczy.

Pętla zadłużenia – zaległe zobowiązania, kredyty i płatności

Jeśli już udało nam się zaoszczędzić jakieś pieniądze pamiętajmy, że najważniejsze jest dokonanie zaległych płatności w stosunku co do naszego mieszkania. Żeby normalnie funkcjonować musimy mieć dach nad głową, wodę, prąd itp. Ta więc jeżeli któreś z naszych zadłużeń to właśnie opóźnienia w tej kwestii – zacznijmy od tego. Kolejnym krokiem jest uważne przeanalizowanie dokumentów, związanych z innymi zobowiązaniami płatniczymi. Po ich wnikliwej analizie musimy poważnie zastanowić się, które z nich powinny być spłacone w pierwszej kolejności. Jeżeli natomiast pętla długów jest tak ogromna, że nie jesteśmy w stanie sami się z nią uporać, jest jeszcze jedno rozwiązanie – kredyt konsolidacyjny.

Najważniejsze aby wziąć się w garść i ruszyć do działania. Bezczynne stanie w miejscu w niczym nie pomoże a długi same nie znikną. Odpowiednia strategia, determinacja, wytrwałość z pewnością mogą w osiągnięciu zamierzonego celu!